Witam serdecznie wszystkie dzieci w poniedziałek. Tematy zajęć w tym tygodniu będą związane z kosmosem. Wspólnie udamy się więc w kosmiczną podróż. Serdecznie zapraszam..... Jeden, dwa, trzy i zaczynamy ......
1. Posłuchajcie na początku piosenki o ufoludkach.
Popatrzcie jak wygląda ufoludek.
A tak wygląda ufo.
2. A teraz zapraszam na spotkanie z Paxim. Kto to? Dowiecie się , jak obejrzycie filmik.
3. Proszę rodziców o nauczenie dzieci krótkiej rymowanki o ufoludkach.
Ufoludki, ufoludki
to zielone, małe ludki.
Dzieci mówią rymowankę raz cicho, a raz głośno.
4. A teraz bardzo proszę rodziców o odczytanie dzieciom opowiadania, a dzieci proszę o to, aby uważnie słuchały.
Opowiadanie A. Onichimowskiej
„Zasypianka z ufoludkiem”
Mam na imię Egon, a mój statek kosmiczny –Ogon. Mieszkamy na Marsie. Najbardziej lubię podróżować nocą. Ogon lata cicho jako ćma i jest tak malutki, że wszędzie możemy się wślizgnąć. Oblatywałem kiedyś po raz pierwszy planetę Ziemia. Ciekawe, czy jest zamieszkana...zastanawiałem się, zbliżając coraz szybciej do rozjarzonej kuli. Ogon zniżył lot i znalazłem się naprzeciwko domu z uchylonym oknem. Już po chwili byliśmy w środku. W łóżku spał olbrzym. Był częściowo przykryty. Miał na pewno jedną rękę, jedno ucho i głowę porośniętą ciemną trawą. Nie wiem, jak się poruszał, czy też na sprężynie, jak ja, czy jakoś inaczej, bo bałem się go odsłonić. Na mojej planecie najwyższy mieszkaniec ma dwadzieścia centymetrów wzrostu. A potem znalazłem dwa statki kosmiczne. –Co robisz? –spytał Ogon. –Próbuję uruchomić te rakiety. –Przecież to są trampki! Nie ciągnij za sznurowadła, bo urwiesz! I w czym jutro ten chłopczyk pójdzie do przedszkola? –wskazał antenami na śpiącego olbrzyma. Nie chciałem dłużej słuchać, jak Ogon się mądrzy. Był już kiedyś wcześniej na Ziemi, z moim bratem. –Odlatujemy! –zatrzasnąłem kabinę. Olbrzym poruszył się gwałtownie. Ma jednak dwoje oczu, zauważyłem. I dwoje rąk. A skoro nosi trampki, ma również nogi...Wszystko to zapisałem szybko w moim elektronicznym notesie. –Wielki ze mnie naukowiec –mruknąłem z dumą na pożegnanie, wzlatując ponad dachy.
A teraz spróbujcie odpowiedzieć na pytania:
Jak się nazywał ufoludek?
Jak się nazywało jego ufo?
Gdzie przyleciał Egon?
Skąd przyleciał?
Czy był on duży, czy mały- względem nas, ludzi?
Jak Egon opisał olbrzyma?
Z czym Egon pomylił trampki?
Co wyjaśnił mu Ogon?
Jak wyglądał Egon? Jak się poruszał?
5. A teraz popatrzcie jak narysować ufoludka. Może z pomocą rodziców spróbujecie narysować takiego stworka i wy.
A może sami narysujecie ufoludka według własnego pomysłu???
6. A teraz zapraszam do obejrzenia filmiku o ufoludkach, które ratują Katowicę przed zanieczyszczeniami.
7.A teraz zapraszam na gimnastykę. Odrobina ruchu bardzo się przyda.
8. Na końcu zamieszczam karty pracy do wykorzystania oraz pracę plastyczną "Astronauta"
Do dzieła moi kochani!!!!
Religia – 12 kwietnia
Temat: Nie gniewam się i wybaczam innym.
1. Proszę o przeczytanie dziecku opowiadania:
Dzisiaj w przedszkolu był smutny dzień. Wszystko zaczęło się od kłótni o zabawki. Dziewczynki chciały bawić się w dom i być mamami dla lalek. Ula od razu zabrała dwie najładniejsze nowe lalki i powiedziała:
– Ja będę mamą bliźniaków.
Zuzia też chciała się bawić ładną lalką i zrobiło jej się bardzo smutno, że obie zabrała Ula. Pobiegła więc szybko do półki z zabawkami i chwyciła wózek.
– To ja zabieram wózek i będę nim jeździła – powiedziała nadąsana.
– Ale wózek nie jest ci potrzebny, skoro nie masz lalki, a ja muszę wziąć moje na spacer! – zawołała Ula
– Oddaj mi wózek!
– Dam ci wózek, jak ty dasz mi jedną lalkę – odpowiedziała Zuzia.
– Nie mogę, bo to moje bliźniaki! – zawołała Ula.
– To ja nie oddam ci wózka, bo go pierwsza wzięłam – kłóciła się dalej Zuzia.
Obok na dywanie dzieci wcale nie bawiły się grzeczniej. Julka i Kacper właśnie opowiadali o swoich zwierzątkach.
– Mój Psotek to najmądrzejsze zwierzę na świecie! – zawołał Kacper.
– Moja Kicia też jest bardzo mądra i potrafi prosić o jedzenie – odpowiedziała Julka.
– Ale mój piesek jest lepszy i ładniej prosi o smakołyki.
– Nieprawda, to kotki są ładniejsze i wszystko robią lepiej! – zawołała Julka.
Po czym oboje zrobili gniewne miny i odwrócili się do siebie plecami.
2. Proszę o rozmowę z dzieckiem:
– O co pokłóciły się Ula i Zuzia?
– Dlaczego Julka i Kacper pogniewali się na siebie?
Ula i Zuzia pokłóciły się i nie mogły zgodnie bawić się lalkami.
– Co powinny zrobić Zuzia i Ula, żeby zapanowała między nimi zgoda?
Kacper i Julka pogniewali się na siebie i nie chcieli ze sobą rozmawiać.
Co musieliby zrobić Julka i Kacper, żeby zacząć ze sobą rozmawiać?
3. Praca z książką ( temat 39 )- strona 43
W razie pytań służę pomocą. Mój meil: aga.pilka@gazeta.pl lub przez librusa czy messengera.
Z pamięcią w modlitwie - Agata Grzeszczuk
